piątek, 25 stycznia 2013

Prolog

Nie wiem czy was zaciekawi to opowiadanie, ale temat jest chyba dość oryginalny i według mnie jest fajnie :)) 
______________________

                                                                        Prolog
Czasami myślę, że urodziłam się w innej epoce i po prostu przeniosłam w czasie. To niesamowite jak różni mogą być ludzi, a już w szczególności dziewczyny.  To przecież nie moja wina, że obracam się w ‘nie takim’ towarzystwie.  Alkohol, imprezy, papierosy i takie tam podobne… Nikt nie interesował się tym co robię, gdy byłam dzieckiem. Nikogo szczególnie nie obchodziło to, że potrzebuję opieki i czasu. Jedynymi  ludźmi, którzy przejmowali się moim losem byli sąsiedzi, jednak i oni nie potrafili mnie uchronić przed okrutną rzeczywistością. Chłopak z poprawczaka i dziewczyna z domu wariatów to niezłe połączenie prawda? Pasowaliśmy do siebie idealnie. Oboje byliśmy głęboko związani z muzyką i tańcem. Kiedyś można by było powiedzieć, że ludzie bez wykształcenia sobie w życiu nie poradzą… Z nami było inaczej. Prawie nie mieliśmy rodziców, całymi dniami, gdy akurat nie byliśmy w szkole, chodziliśmy do starego, opuszczonego budynku. Kto by pomyślał, że rozwalająca kamienica, będzie najlepszym miejscem do spełniania marzeń? 
___________________________
Czekam na opiniee :D 

3 komentarze:

  1. Mi się spodoba : ) Czekam 1 rozdział :d Piszesz fajnym językiem : --)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie zaczyna się super :) Już się biorę do czytania następnych rozdziałów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się :) Taniec i śpiew ? Super. W końcu jest coś w tej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń

Hej ♥
Jeżeli to czytasz, ponieważ chcesz skomentować mojego posta to wiedz, że cię kocham! ♥